(…) I Świątynia Wilanowska ma swoją historię: na tym miejscu od dawna istniał niewielki kościołek drewniany, był tylko nieco posunięty w stronę bramy ogrodowej. Ks. August Czartoryski przebudował ten kościół i wznieść go kazał z cegły. W 1857 r. Świątynia okazała się za szczupłą i za skromną, dla tego, z fundacji Augusta i Aleksandry hr. Potockich, budowniczy Henryk Markoni, którego popiersie pomieszczono na pamiątkę w Kościele Wilanowskim, rozszerzył ją znacznie, nadając szaty ładnego, czystego, włoskiego renesansu. Kościół Wilanowski wygląda dziś bardzo estetycznie i wiele różni się od dawnego, po którym tylko środkowa nawa pozostała. Dawną świątynię pomieściliśmy w głębi na rycinie, wystawiającym Mauzoleum. Ażeby szczegółowiej opisać kościół, zaznaczamy, że rzeźby na kościele są dłuta: D. Zalewskiego, Leona Malatyńskiego, Krasuskiego i Cenglera. Płaskorzeźby i sztukaterie wykonali: Myszkowski, Prószyński, Marconi i Klimczak, chłop Wilanowski, który już nie żyje.
Kaplicę Najświęt. Maryi Panny zdobi obraz Kupelweisera z Wiednia, przedstawiający „Najśw. Maryję Pannę“, do której wiele rąk wznosi się z prośbą. W Wielkim Ołtarzu jest obraz włoski dawny, pochodzący z Kaplicy Kmitów w Wisznicu.
Podziemia tego kościoła stały się grobowcem rodziny Potockich. Pani Augustowa przeniosła tu zwłoki Ignacego, członka komisji edukacyjnej, ( zm. 1810r.) i Stanisława ( zm. 1821 r.), prezesa senatu. Wizerunki nad sarkofagami Aleksandra Potockiego oraz Aleksandry Lubomirskiej i Izabelli Czartoryskiej malował malarz Leon Biedroński. Luca de la Robbia ma tu terrakotę, wyobrażającą „Najświętszą Maryję Pannę z Dzieciątkiem, zrywającym lilie“.
Kaplica bractwa Św. Anny posiada obraz Św. Anny, miłowany podług fresku Pinturiche’go, przez Nowotnego (kompozycja zaginiona Leonarda da Vinci). Antypodium w ołtarzu pochodzi ze starej kaplicy Wiśnickiej.
Kopię obrazu Pana Jezusa, malowanego przez Porapeo Battoni’ego, wykończył dla Wilanowa Postępski. Freski u góry malowali: Antoni Kolberg Marconi. Wielki ołtarz z marmuru wykonali: Leonard Marconi i A. Sikorski. Lichtarze odlał z brązu Filleborn, podług wzorów kościoła Panny Maryi w Krakowie. Drzwiczki brązowe zrobione w zakładzie Rotha.
Posadzka w kościele Wilanowskim składa się z tafli rzniętych z granitu egipskiego. Część większa posadzki zrobiona z kolumny pozostałej po „Świątyni Pokoju“ w Rzymie, którą wzniósł cesarz Adryjan. Kolumnę tę ofiarował fundatorom Pius IX.
Ambona dłuta Leonarda Marconiego; konfesjonały według rzymskich wzorów w kościele św. Piotra; organy zrobił Józef Szymański, rzeźbił i ozdobił Józef Garnicki.
Leonard Marconi do zakrystii wykończył popiersie Piusa IX. Henryk Statler, artysta krakowski, wykuł Chrystusa w cierniowej koronie, którego umieszczono w ołtarzu bocznym. Fr. Drewaczyński, warszawianin, zwany Fra Angełico, malował obraz Św. Barbary i Św. Józefa. Dwa antypedium u bocznych ołtarzy dłuta L. Marconni’ego, inne zaś wyszły z pracowni A. Sikorskiego.
Poświęcenia kościoła dokonał dziekan warsz. ksiądz Małecki, 4 Grudnia 1870 r. Syn Henryka Marconiego dokończył tej budowy po śmierci ojca. Napis nad kaplicą Najświętszej Maryi Panny od strony zewnętrznej brzmi:
Bogu na chwałę kościół ten parafialny po nad murami dawnego, wzniosła od 1857 r. pobożność ś. p. Augusta hr. Potockiego, dziedzica Wilanowa, w grobach tu pochowanego 1867 r., którego duszy pokój! Jego żona, wdowa Aleksandra z Potockich dzieło męża uzupełniła 1870 r.
W kościele znajdujemy wiele pomników, przeważnie zaś w kaplicy Potockich kilka z nich zasługuje na uwagę, ale większa część ich skromna, nie wyróżniająca się bardzo, chociaż stać było dziedziców Wilanowa na wzniesienie tu prawdziwych pamiątek. Z. szeregu tych pomników zwracamy baczniejszą uwagę na pomniki w stylu „empire“ Ignacego i Stanisława Potockich. (…)
Willanów, Czerniaków, Morysin, Gucin, Natolin : wraz ze szczegółowym spisem 1000 obrazów z galeryi willanowskiej : ilustrowany przewodnik po Warszawie i okolicach : W. Czajewski, 1893