(…) Kościół Św. Kazimierza (PP. Sakramentek) zbudowany w r. 1683—1688 przez królową Marię Kazimierę, jako ślub, by mąż zwycięzcą wrócił z pod Wiednia. Herb królowej wraz z herbem męża Janiną, znajduje się nade drzwiami głównymi kościoła. Jest to niewielka świątynia, w stylu renesansu włoskiego, o porządku toskańskim.
Plan kościoła ma kształt krzyża równo-ramiennego, na którego przecięciu wystrzela wysoka i artystycznie/pomyślana kopuła, jest to bowiem budowla czysto kopułowa. Środek tego krzyża stanowi ośmiokąt. Wnętrze renesansowe, pilastry korynckie, kopuła malowana al fresco, wystawia apoteozę chwały Bożej; pomiędzy innymi jej figurami odznacza się na samym froncie ode drzwi postać patrona tego kościoła. W wielkim ołtarzu jest piękny obraz nieznanego- mistrza z XVII wieku, wyobrażający adoracją Przenajświętszego Sakramentu.
Niemniej piękne są obrazy w dwóch bocznych ołtarzach: w lewym św. Kazimierza, pod którego wezwaniem kościół został wzniesiony, w prawym św. Benedykta. Z nagrobków zwraca uwagę, obok ołtarza św. Kazimierza, piękny barokowy grobowiec Józefy z Wesslów Sobieskiej, żony Konstantego, w r. 1761 zmarłej, w marmurze białym i czarnym wykuty, oraz obok ołtarza św. Benedykta, Maryi Karoliny de Bouillon, córki królewicza Jakóba, zmarłej w roku 1710. Pomnik ten również barokowy, z marmuru, z przepyszną płaskorzeźbą, jest w swoim rodzaju arcydziełem sztuki rzeźbiarskiej i ze wszech miar godzien obejrzenia.
W zakrystii i klasztorze zakonnice, do dziś dnia tu istniejące, przechowują liczne pamiątki po właścicielce, jako to: portrety króla Jana i jego żony, wyroby hafciarskie, szpalery tkane, malowidła, sprzęty i wyroby złotnicze, jak: puszka przerobiona z kielicha, wziętego pod Wiedniem. Co czwartek przez cały dzień wystawiany jest tutaj N. Sakrament. Przy kościele tym istnieje od połowy zeszłego wieku (1737) „ Arc) bractwo nieustającej adoracji N. Sakramentu“, wraz z instytucją jałmużniczą, założoną w r. 1846, kierującą się oddzielnymi przepisami. Celem tej instytucji jest niesienie pomocy ubogim, którzy wstydzą się żebrać; opiekuje się ona również losem sierot dziewczynek, urodzonych w Warszawie, które kształci na pensjach. Dochody instytucji stanowią: ofiary jednorazowe, składki stale, wpływy ze skarbonek, z kw’est w kościele PP. Sakramentek zbieranych i z procentów od sum bractwu legowanych. Są lata, w których wsparcia przez bractwo udzielane dochodzą do 3,000 rubli. Arcybractwo zaś Adoracji Najświętszego Sakramentu ma za zadanie stosowne praktyki religijne i członkom swym ubogim zapewnia skromny pogrzeb. (…)
Powyższy tekst i ilustracje stanowią fragment przewodnika po Warszawie: Ilustrowany przewodnik po Warszawie : wraz z treściwym opisem okolic miasta; Andriolli, Michał Elwiro (1836-1893) Ilustracje, Illinicz-Zajdel, Ludomir (około 1858-1904) Ilustracje; Warszawa : Redakcja “Wędrowca”, 1893 (Warszawa : S. Sikorski)