(…) Kościół Narodzenia N. Maryi Panny, dziś parafialny, wzniesiony w r. 1731 ze składek, ofiar i zapisów publicznych, w stylu barokowym. Zewnątrz nie odznacza się niczym, wewnątrz zaś jest pięknie ozdobiony. Ołtarze ma stiukowe. Godną jest uwagi rzeźbiona w drzewie kazalnica z dobrymi płaskorzeźbami. Niemniej artystyczne są niektóre figury przy ołtarzach, jakkolwiek w stylu barokowym wykonane. Stalle w prezbiterium są także bardzo ładne, barokowe. W otłarzu wielkim jest obraz N. Maryi Panny za zasłoną, uchodzący w mieście, jako cudowny, oprawny w srebrną ramę. W ołtarzach bocznych jest kilka obrazów pędzla Szymona Czechowicza: św. Wojciecha, karmelity, Maryi Magdaleny de Pazzis, św. Józefa i św. Eliasza. Obraz św. Józefa, wskutek nieumiejętnej restauracji, został zupełnie zniszczony, następnie artysta malarz W. Kolasiński go przemalował, znacznie poprawił, lecz nie zdołał powrócić mu cech pędzla Czechowicza. Obraz św. Maryi Magdaleny de Pazzis, w pierwszym ołtarzu po stronie prawej, odnowił niedawno wybornie p. Józef Buchbinder. Za naszej pamięci były tu dwa mniejsze charakterystyczne ołtarze, z dobrymi rzeźbami, św. Onufrego i św. Jana Nepomucena, lecz przy jednej z restauracyi nieoględnie usunięte. Kościół posiada trzy kaplice: N. M. Panny, Matki Boskiej Bolesnej i przedpogrzebową. Kaplica N. Maryi Panny oddzielona od kościoła przedsionkiem zakrystii, łączy się z korytarzami poklasztornymi. Kapliczka Matki Boskiej Bolesnej, tuż przy wejściu do świątyni, przerobiona z dawnej kaplicy ciemnej, urządzona jest bez gustu, z figurami fabrycznymi z masy. Najpiękniejszą i największą jest wysoka kaplica przedpogrzebowa. Najcenniejszą ozdobą tego kościoła jest prześliczny obrazek, wprawiony w drzwiczki tabernaculum, na miedzi malowany, wyobrażający głowę Chrystusa w cierniowej koronie. Znawcy uważają go za niewątpliwy oryginał Antoniego Coreggia, wielkiego mistrza włoskiego z XVI wieku. Z pomników wspominamy—z dawniejszych: tablicę wmurowaną w ścianę zewnętrzną kościoła dla Antoniego Kossowskiego,, podskarbiego (f 1771), wewnątrz zaś dwa pomniki po nad stallami prezbiterium dla tychże małżonków Antoniego Kossowskiego (f 1771) i żony jego Karoliny Kossowskiej, oraz; w ścianie prawej dla Agnieszki Czarnockiej; z nowszych zaś— dla Kajetana hr. Sierakowskiego, senatora (f 1841), dla ks. Onufrego Osińskiego, pierwszego tutejszego proboszcza (+ 1871), Aleksandra Preyssa, znanego filantropa (+ 1887) i dla jego żony, dla Stefana Hermanowicza, prezesa Prokuratorii Król. Pol! (f 1891), dla braci Janczewskich, Aleksandra i Władysława, i inne. Kościół posiada ładny cmentarzyk po stronie prawej z figurą kamienną, uwieńczoną krzyżem. Przed kościołem wznosi się kamienna statua Matki Boskiej, ostatnia praca rzeźbiarska Tadeusza Czajkowskiego, zmarłego przedwcześnie dla sztuki w r. 1867. Zabudowania niegdyś klasztorne ciągną się dalej, obok kościoła przy ulicy Leszno i Karmelickiej. Przed sześćdziesięciu laty służyły one za cele więzienne. (…)
Powyższy tekst i ilustracje stanowią fragment przewodnika po Warszawie: Ilustrowany przewodnik po Warszawie : wraz z treściwym opisem okolic miasta; Andriolli, Michał Elwiro (1836-1893) Ilustracje, Illinicz-Zajdel, Ludomir (około 1858-1904) Ilustracje; Warszawa : Redakcja “Wędrowca”, 1893 (Warszawa : S. Sikorski)