(…) Malowniczą perspektywę Nowego Światu rozpoczyna wielki dom, zwany dotąd „pałacem Zamoyskich,” choć nim od roku 1863, w którym z tego domu rzucono bomby na namiestnika Berga, być de facto przestał. Rząd zabrał go wówczas hrabiemu Andrzejowi Zamoyskiemu, jakkolwiek ten żadnej łączności z zamachem nie miał. W domu tym (na parterze, od strony ogrodu) długie lata mieszkali Łuszczewscy, rodzice Deotymy i prowadzili słynny salon literacki, w którym młodziutka Jadwiga swe pierwsze wygłaszała improwizacje. Tu również, na czwartem piętrze od czoła, gnieździli się „czwartacy,“ to jest młodzież z temperamentem mniej lub więcej cygańskim, wśród której wodził rej Włodzimierz Wolski, patriarcha warszawskiej cyganerii. Pamiątką tego jest patriotyczny i bojowy wiersz poety p. t. „Marsz czwartaków.“
Duża, z niedzisiejszą rozrzutnością wzniesiona, posesja na rogu ulicy Wareckiej była niegdyś dworem twórcy Konfederacji Barskiej, Józefa Pułaskiego, starosty Wareckiego (stąd nazwa ulicy).
Nieco dalej (Nr 57), w równie wielkiej posesji, mieściła się przez czas pewien, w wieku XVIII, poczta warszawska. Zbliżając się ku placowi Trzech Krzyży, spotkamy stare pałace Sanguszków, Małachowskich, Kosakowskich, z których tylko ostatni w rękach poprzednich właścicieli dotąd pozostał.
Wracając Nowym Światem, po stronie przeciwnej, rzućmy okiem na poważne, uniformowe, wszelkiego wyrazu pozbawione gmachy po dawnej „Izbie Obrachunkowej“. Przed laty wznosił się tu pałac Szczęsnego Potockiego, targowiczanina. Wspaniały ogród, do tych gmachów należący, tłumaczy poniekąd pociąg do nich wykwintnego, bądź co bądź, sybaryty-estety.
Foksal, dziś ulica, a właściwie tylko arystokratyczna ustroń pałacowa, jeszcze w drugiej połowie wieku zeszłego był ogrodem, napół publicznym, napół prywatnym. Tu schodzili się na tajne narady organizatorowie ostatniego powstania i członkowie Rządu Narodowego. _
Przy końcu tej strony Nowego Światu, tuż za ulicą Ordynacką, wielki stary gmach i na obszernym jego dziedzińcu hałaśliwe targowisko noszą nazwę „Sułkowskie“ albo „Ordynackie“. Dziś brudne, odrapane, tłumem nędznych przekupniów zatłoczone, nic w sobie nie mają pałacowego, były jednak w wieku XVIII pałacem i miejscem zamieszkania księcia ordynata Sułkowskiego, a zarazem przybytkiem widowisk teatralnych, balów maskowych i publicznych szulerń. (…)
Powyższy tekst stanowi fragment przedwojennego przewodnika po Warszawie: Warszawa dawna i jej pamiątki : przewodnik historyczno-pamiątkowy, Gomulicki, Wiktor (1848-1919), Spółka Drukarzy”, 1916 (Warszawa : Fr. Bogucki)
Zdjęcie: Pocztówka: Warszawa nakładem Tow. Wyd. Świt, [non ante 1912] (w Warszawie Zakł. Graf. B. Wierzbicki i S-ka)
(…) Wchodzimy na ulicę Nowy Świat, będącą niejako przedłużeniem Krakowskiego Przedmieścia. Nowy Świat w ciągu ostatniej połowy bieżącego wieku znacznej uległ zmianie, stał się jedną z ważniejszych arterii miejskich. Przed 30 jeszcze laty ulica ta była niebrukowana, lecz posiadała tak zwaną makademizacyę, t. j. drogę bitą, szosową. Mnóstwo też tu było domków parterowych, a lokale dolne, z małymi wyjątkami, zajęte były na mieszkania. W ostatnich czasach Nowy Świat otrzymał wygodne chodniki betonowe i bruk kostkowy na, całej szerokości. Gdy zaczynamy wędrówkę po tej arterii od Krakowskiego Przedmieścia w kierunku ku alejom, po prawej stronie spotykamy kamienice pospolicie nazywane „pałacami“, należące obecnie do Zarządu Wojskowego. W większej z nich mieści się obecnie Sąd wojenny warszawski. Po lewej stronie ulicy wychodzą boki gmachu gimnazjami I-go. Dalej po stronie lewej spotykamy wielka posesję, zwaną dawniej Zimowskie, później zaś Sułkowskie, lub Ordynackie. Dom ten, oznaczony Nr. hipotecznym 1315, policyjnym 64, mieści w swoich podwórzach jeden z większych targów warszawskich i duże jatki rzeźnicze. Z drugiej strony ulicy na wzmiankę zasługują domy: dom Nr. 61, w którym się mieści redakcja gazety. „Wiek“, założonej przez F. H. Lewestama i Jana Noskowskiego, a obecnie redagowanej przez znanego komediopisarza p. Kazimierza Zalewskiego j dom Nr. 57, w którym niegdyś mieściła się poczta i dlatego dotychczas niekiedy „Starą Poczta” bywa nazywany; dalej dom oznaczony Nr. 47 był niegdyś Ratuszem Jurydyki Nowo-Świeckiej, do której ulica ta należała, teraz mieścić się tam będą redakcje oraz drukarnia „Wędrowca“ i „Wielkiej Encyklopedii powszechnej ilustrowanej.“ Nowy świat wspaniałych pałaców nie posiada, znajdujemy tu jednak parę gmachów, zwanych pospolicie pałacami, ale w rzeczywistości nieusprawiedliwiających tej nazwy; do tej kategorii zaliczyć można dom, stanowiący narożnik ulicy Wareckiej (dochodzi do placu Wareckiego), oznaczony Nr. 53, a który był własnością Ożarowskich, dziś zaś należy do Maryi Hr. Stadnickiej. W prywatnym lokalu na pierwszym piętrze jest tu urządzona kaplica domowa.
Drugi róg wspomnianej ulicy stanowi posesja, należąca do przem. Szlagera (Nr. 51 i. Po za tą małą kamieniczką wznosi się okazały dom, oznaczony Nr. 49 (1307 liipot.), a zwany Pałacem Hrabiów Małachowskich, w którym mieści się Zakład św. Marty, powstały w 1854 roku pod opieką dam. Zakład ten ma na celu dostarczanie ubogim kobietom w każdym czasie roboty do domu luli też w lokalu instytucyi. Roboty te są: szycie bielizny, haft, znaczenie i t. p. W domu pod Nr. 41 mieszczą się redakcje „Tygodnika Romansów i Powieści“ i „Biblioteki najcelniejszych utworów“, pism wydawanych przez p. S. Lewentala. Zaznaczyć należy, że przy ulicy Nowy Świat istniał w roku 1780 i 1781 pierwszy cmentarz połowy. Na miejscu tym dziś jest posesja oznaczona Nr. 40. Po tej samej stronie ulicy znajdujemy tak zwany Foksal. (…)
Foksal
(…) Niegdyś był to piękny ogród, oddzielony od ulicy domem frontowym i długim podwórzem. W roku 1880 dom frontowy zburzono, podwórze zamieniono na ulicę, nazwaną od miana dawnej posesji Foksalem, a znaczną część ogrodu rozprzedano na budowę pałacyków w rodzaju willi. Na głównej części ogrodu, frontem do ulicy Nowy Świat, wybudowała sobie pałacyk, według planów budowniczego Leonarda Marconiego, właścicielka Foksalu Aniela z lir. Potooldoh hr. Konstantowa Zamoyska; nadto wznieśli tu dla siebie wille: Konstanty lir. Zamoyski. Konstanty hr. Przeżdziecki, pp. Ludwik Górski i Stanisław Wołowski..
W willi Konstantego br. Przeździeckiego mieści się bogata biblioteka, w znacznej części pozostała po jego ojcu Aleksandrze hr. Przeździeckim, oraz redakcja „Biblioteki Warszawskiej “, miesięcznika założonego w r. 1841, a obecnie redagowanego prźez p. Władysława Bogusławskiego, znanego krytyka. Na przeciwko ulicy Foksal łączy się z Nowym Światem ulica Chmielna, która przecinając Marszałkowską, dochodzi aż do Żelaznej. Ulica ta niczym nie budzi zainteresowania, zaznaczamy tylko, że pod Nr. 9, w domu dawniej Tarły, znajduje się teatrzyk ogródkowy zwany „Belle-vue“, oraz redakcje: tygodnika „Wędrowiec“, wydawanego przez p. S. Sikorskiego i „Wielkiej Encyklopedyi Ilustrowanej“; pod Nr. 26 mieszczą się znowu redakcje: „Biesiady Literackiej“, tygodnika redagowanego i wydawanego przez p. W. Maleszewskiego, oraz „Tygodnika Mód i Powieści“ i „Przyjaciela Dzieci“, pism wydawanych przez p. Skiwskiego, a pod Nr. 14 lokal Towarzystwa Ogrodniczego Warszawskiego. Minąwszy wylot Chmielnej, na dalszej przestrzeni Nowego Światu spotykamy Pałac Hr. Kossakowskiego, oznaczony Nr. 19; pierwotnie należał on do Oliera, mylnie przez lud Olejem zwanego. Na vis à ois tego gmachu, a na rogu ulicy Smolnej wznosi się za kratą żelazną Pałac Hr. Bbanickiej, którego pawilony pozostały w dawnym kształcie, korpus zaś przed kilkunastu laty przebudowano. Wielki dom, należący dziś do Przepiórki, na rogu ulicy Smolnej, Nowego Światu i Jerozolimskiej, stanął na miejscu dawnego oddziału Nowo-Świeckiego straży ogniowej i sąsiednich posesji. (…)
Powyższy tekst stanowi fragment przewodnika po Warszawie: Ilustrowany przewodnik po Warszawie : wraz z treściwym opisem okolic miasta; Andriolli, Michał Elwiro (1836-1893) Ilustracje, Illinicz-Zajdel, Ludomir (około 1858-1904) Ilustracje; Warszawa : Redakcja “Wędrowca”, 1893 (Warszawa : S. Sikorski)