(…) Zaczynamy nasz przegląd od ulicy Mariensztatu. Dawniej, a nawet do dziś dnia jeszcze znajdują się tu warsztaty białoskórnicze, jedna też z przecznic, nosi nazwę Białoskórnicze j. Są tu także łaźnie i kąpiele wannowe, które korzystają z bliskości Wisły. W swoim czasie cieszyły się powodzeniem i rozgłosem łazienki Kurca (dziś Banzemera), Majewskiego, na Kasztelańskim (dziś już nie istniejące) i łaźnia parowa Naimskiego obok Zjazdu.
Nad samą Wisłą wznosi się wysoki wał, który jednak mieszkańców nie zawsze broni od powodzi. Przy nim znajdują się liczne, niezabudowane place, zarosłe trawą, na których pasie się bydło i wyleguje na słońcu letnią porą, mnóstwo próżniaków obu płci, noszących techniczną nazwę w żargonie miejskim „andrusów“, lub „łobuzów nadwiślańskich“. W dalszym ciągu ku alei Jerozolimskiej wznoszą się czasem oparkanione, niekiedy wcale nie, wielkie składy drzewa, „szychtami“ zwane, w których wspomniane warstwy ludności miejskiej obierają sobie noclegi. Spacer nocną porą tym wałem nie należy do najbezpieczniejszych. Wkrótce może jednak te typy i ta część miasta ze swym zaniedbaniem i budami, należeć będzie do historii. Grono bowiem kapitalistów złożyło projekt magistratowi urządzenia tu pięknych bulwarów i zabudowania ich wspaniałymi kamienicami. Czy projekt ten przyjdzie do skutku, przyszłość okaże. Wzdłuż wału na znacznej przestrzeni, poczynając od Komory wodnej, będącej za mostem, ciągnie się od strony rzeki kamienny bulwar, dochodzący aż do młyna parowego na Solcu.
Z Krakowskiego Przedmieścia, między Zjazdem a kościołem Sw. Anny znajduje się wąska uliczka, spadzisto spuszczająca się na dół, która prowadzi do opisywanej przez nas dzielnicy. Uliczka ta zwie się Mariensztat, a nazwę tę, jak twierdzą niektórzy, otrzymała od królowej Maryi Ludwiki. Ulica Mariensztat dochodzi aż do samej Wisły i zaraz na początku dzieli się niejako na dwie odnogi: jedna prawa zachowuje nazwę Mariensztatu, druga ulicy Źródlanej. Na dole wprost Zjazdu znajduje się obszerny plac targowy, na którym przekupnie drobniejsi zasiadają ze swymi towarami. Właściwy targ mieści się w domu przy ulicy Mariensztat, sąsiadującym z owym placem. .Niedaleko stąd, nie dochodząc do ulicy Dobrej, jest dom dość stary * z charakterem przeszło wiekowym, oznaczony Nr. 9 (hip. 2647 «), należący dziś do sukcesorów ś. p. Aloizego Szulca, a noszący nazwę domu „pod Łabędziem“ z powodu wyobrażenia tego ptaka, pomieszczonego nad bramą domu. (…)
Powyższy tekst i ilustracje stanowią fragment przewodnika po Warszawie: Ilustrowany przewodnik po Warszawie : wraz z treściwym opisem okolic miasta; Andriolli, Michał Elwiro (1836-1893) Ilustracje, Illinicz-Zajdel, Ludomir (około 1858-1904) Ilustracje; Warszawa : Redakcja “Wędrowca”, 1893 (Warszawa : S. Sikorski)